A review by mepiderma
Gorączka złotych rybek by Kanoko Okamoto

1.0

Powiem tak. Pomysł był naprawdę dobry. I fala kreacja którą autorka stworzyła była obiecująca. I wszystko było by dobrze....
Do pewnego momentu w którym, wszystko zaczęło się rozłazić. Podobało mi se że do książki została założona biografia autorki. Dzięki temu dowiedzieliśmy się co chciała przekazać w tej książce, ale moim zdaniem od pewnego momentu szło to dosłownie w przeciwną stronę. Przez co czułam że książka była bardzo się spójna. Miała ona pokazać że kobieta nie musi być wzorem "piękna dziewczyna, mądra żona", a Mężczyzna nie musi być głowa rodziny. Ale HALO??? W pewnym momencie Masako była kreowania jako wręcz mistyczna, nieosiągalna, nierzeczywista. Słabość głównego bohatera nie polegała na tym że jego ukochana była silniejsza i bardziej odważna (a sama autorka powiedziała że tak właśnie chciała wykreować tą różnice), ale nie umiał się ogarnąć po tym że randomowo zamiast z dziewczyną pogadać to ubóstwiał ją j poświęcił życie na stworzenie ryby podobnej do niej.